- Film fabularny
- Produkcja: Polska
- Rok produkcji: 1965
- Premiera: 1966. 07. 20
- Gatunek: Komedia, Film sensacyjny
- Dane techniczne: Czarno-biały. 2766 m. 95 min.
Plenery: Warszawa.
http://www.veoh.com/watch/v89151724GbKnFemP
Bezpretensjonalna, czysto rozrywkowa komedia z udziałem plejady gwiazd polskiego ekranu lat sześćdziesiątych. Udane połączenie sensacyjnej fabuły z humorem kazało krytykom łączyć „Lekarstwo na miłość” z filmami mistrza gatunku Rene Claira, zwłaszcza zaś z jego „Milionem” i „Pod dachami Paryża”. Wpływ Francuza widać też w wizerunku bohaterów. Właściwie wszyscy są sympatyczni, nawet gangsterzy – do 16.00 przykładni ojcowie rodzin i pracownicy państwowych instytucji, dopiero później producenci fałszywych pieniędzy. Wszystko to sprawia, że ani na moment komedia Batorego nie wychyla się z ram konwencji, ani przez chwilę nie naraża widza na niespodziewany „skok” w krwawo-brutalną poetykę kina sensacyjnego. Przeciwnie – świat „Lekarstwa…” jest przyjazny i ciepły, bohaterowie negatywni – jeśli już są – to pocieszni, a jeżeli dodać do tego wątek miłosny i niespodziewane zakończenie – powodzenie murowane. Mimo utyskiwań niektórych krytyków film Batorego spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem. Zyskał sobie nawet opinię najlepszej komedii roku. Zgrabnie skonstruowana intryga, autentyczny humor, wyraziste postacie i markowe aktorstwo spowodowały, że „Lekarstwo…” powiększyło – niezbyt liczne przecież – grono polskich filmów, które są systematycznie wznawiane. Akcja utworu Batorego osnuta została na kanwie powieści „Klin” Joanny Chmielewskiej. Przedmiotem zaś, wokół którego spiralnie rozwija się fabuła, jest telefon. Przy nim to właśnie siedzi młoda, atrakcyjna pani architekt na próżno czekająca na wiadomość od płochego kochanka. Tymczasem aparat, jeśli już dzwoni, to wciąż za sprawą kogoś domagającego się jakiejś centrali i jakiejś Honoraty. Wreszcie dziewczyna nie wytrzymuje. Trochę ze zniecierpliwienia, trochę z nudów podaje się za ową nie znaną jej kobietę. Niebawem okazuje się, że „centrala” to punkt kontaktowy bandy fałszerzy banknotów, a Honorata jest ich łączniczką. Jakby tego było mało, również za sprawą telefonu, w życiu przystojnej pani architekt pojawia się intrygujący i czarujący mężczyzna. W finale szefem szajki okaże się Janusz, a tajemniczy Andrzej – kapitanem MO. Stanie się on jej „lekarstwem na miłość”.