- Film fabularny
- Produkcja: Polska
- Rok produkcji: 1987
- Premiera: 1988. 10. 17
- Gatunek: Film sensacyjny
- Dane techniczne: Barwny. 90 min.
Plenery: Kraków, Łódź, Trójmiasto, Tatry.
http://www.youtube.com/watch?v=c3AEibr-GDQ
Henryk, znany krakowski lekarz ściśle współpracujący ze Światową Organizacją Zdrowia, przygotowuje się do ślubu córki. W przeddzień uroczystości odwiedza go Zbyszek, młody narkoman – dawna sympatia Moniki. W zamian za kilka tysięcy dolarów oferuje kasetę z filmem pornograficznym, w którym dziewczyna zagrała główną rolę. Przekonany, że kupuje jedyny egzemplarz, Henryk wykłada żądaną kwotę. Kilka godzin później uczestniczy w wieczorze kawalerskim swego przyszłego zięcia Piotra, prezentera w jednej ze studenckich dyskotek. Ktoś przynosi kasetę z filmem porno – w ten sposób Piotr dowiaduje się prawdy o przeszłości Moniki i zrywa zaręczyny. Córka Henryka próbuje popełnić samobójstwo. Lekarz wywozi ją na rok do Afryki, gdzie młoda para miała spędzić swój miesiąc miodowy. Jarek, właściciel warsztatu samochodowego w Gdańsku, dowiaduje się u notariusza, że wraz ze swym kuzynem Romanem jest spadkobiercą wielomilionowej fortuny ich dziadka. Warunkiem otrzymania pieniędzy jest jednak pogodzenie się krewnych, a Roman odtrąca wyciągniętą na zgodę dłoń. Ludwik, łódzki adwokat, zostaje aresztowany pod zarzutem spowodowania śmierci przechodnia, który wtargnął pod jego samochód. Jest niewinny, lecz wszystkie okoliczności wskazują na niego. Z dnia na dzień traci swą pozycję w środowisku. Jarek wielokrotnie usiłuje wpłynąć na Romana, by zażegnać konflikt sprzed lat. Kuzyn jednak odmawia, wie, że mechanik jest w sytuacji krytycznej – wszystkie pieniądze przegrywa na wyścigach. Trwa proces Ludwika. Zarówno Barbara, jego żona, jak i Krzysztof, klient z którym się spotkał w dniu wypadku, nie potwierdzają jego wersji wydarzeń. Sąd uznaje go winnym i skazuje na rok więzienia. Przy pożegnaniu z żoną dowiaduje się, że to właśnie Barbara, korzystająca z jego samochodu, i Krzysztof ukartowali całą sprawę, by kobieta mogła uzyskać rozwód, zachowując jednocześnie majątek męża. Upływa rok. Barbara pod kierunkiem Krzysztofa stara się o licencję pilota sportowego. Jej loty bacznie obserwuje Jarek. Odbywający karę Ludwik otrzymuje gryps – „Wszystko gotowe. Decyduj”. Henryk powraca z Afryki, usiłuje skontaktować się z Ludwikiem, długo rozmawia telefonicznie z Jarkiem. Proponuje mu dewizową pożyczkę na kurację sparaliżowanej żony. Adwokat za kilka dni wychodzi z więzienia, prosi żonę o wycofanie pozwu rozwodowego. Barbara zdecydowanie odmawia. Mimo to prosi ją o przekazanie Jarkowi wiadomości, że podjął decyzję. Mechanik wyjeżdża do Łodzi. Włamuje się do hangaru, podkłada ładunek wybuchowy w samolocie, na którym uczy się latać Barbara. W katastrofie lotniczej ginie także Krzysztof. Podjęte śledztwo wyklucza udział Ludwika w śmierci Barbary. W tym samym czasie Henryk udaje się do Gdańska. Przez szyb wentylacyjny dostaje się na basen, gdzie codziennie rano pływa Roman. Umieszcza w wodzie przewody wysokiego napięcia i podłącza je do sieci… Również Jarek, który kilka dni wcześniej zgłosił się do szpitala na obserwację, znalazł się poza kręgiem podejrzenia. Po wyjściu z więzienia Ludwik jedzie do Krakowa. Odnajduje wskazane przez lekarza mieszkanie Zbyszka, powoduje, że narkoman zażywa śmiertelną dawkę. Nikt nie podejrzewa Henryka, który o tej samej porze topił swe smutki w alkoholu na oczach bywalców jednego z barów. Trzej przyjaciele spotykają się w górach. Kiedyś byli znanymi alpinistami, tworzyli wypróbowany zespół. Nieudana wyprawa na Annapurnę sprawiła, że ich drogi się rozeszły, lecz wspólnie dokonana zbrodnia znów ich połączyła. Radość ze spotkania mąci fakt, że Jarek oszukał przyjaciół – nie potrzebował pieniędzy na operację żony, lecz na pokrycie swych ogromnych długów, spowodowanych hazardem. Nagła zmiana pogody zmusza ich do powrotu do chaty Henryka. Przebywa już tam niefortunny turysta, który zasnął czekając na gotującą się wodę. Wrzątek zalewa palnik gazowy. Któryś z wracających do chaty mężczyzn zapala zapalniczkę…
W kategorii: 
Tags: